Ukraina 2012

(…) Wraz z członkami Świętokrzyskiej Nieformalnej Grupy Motocyklowej (to ci od rajdu „Polska B”), miałem przyjemność podziwiać piękno ukraińskich Karpat. Wtedy to urzekł mnie kraj, ludzie, przyroda i współtowarzysze podróży. Tym razem nie było już pytania „czy jedziemy?” tylko „kiedy jedziemy?”. (…)

(…) Rozmowy z miejscowymi, hektolitry kwasu chlebowego, o którym jeszcze nie pisałem, a jest to najlepszy napój, jaki ludzkość wynalazła. We wsi pomnik pomordowanych w czasie II Wojny przez Niemców. Te charakterystyczne obeliski, najczęściej ze statuą sowieckiego żołnierza, są najlepiej zadbanymi elementami architektury na ukraińskiej wsi. No i – oczywiście – przydrożne krzyże oraz cerkwie. (…)

(…) Warto, żeby inni koledzy uwierzyli, że ruską maszyną można też gdzieś dojechać.

Tutaj możesz pobrać artykuł UKRAINA_2012_Między Bugiem a Słuczem autorstwa Michała Zawadzkiego vel Zwierzaka, który ukazał się w czasopiśmie „Motocykl Moje Hobby” nr 1/2013 i 2/2013.