W czasie ostatecznych objazdów trasy musieliśmy wprowadzić jeszcze pewne korekty. Np. na jeden odcinek leśny wjechał ciężki sprzęt i nawet poczciwa Honda XL250S znalazła się w niemałych opresjach. Właśnie opracowujemy kolejny wariant przejazdu tego fragmentu. Na otuchę zamieszczamy kilka zdjęć z wręcz idyllicznych odcinków pierwszego dnia trasy (zdjęcia z poniedziałku 21 maja).